Piętnaście lat temu w moim życiu pojawił się Market – pies, którego historia o
Od tego momentu zaczęła się nasza wspólna nauka. Uczyliśmy się siebie nawzajem – ja cierpliwości, wyrozumiałości i konsekwencji, on zaufania, radości i tego, że człowiek może być przyjacielem. Market z czasem stawał się nie tylko psem, ale też symbolem przemiany. To właśnie dzięki niemu rozpoczęłam przygodę z prowadzeniem social mediów schroniska – chciałam, by inne psy też dostały szansę na nowy start, tak jak on.
Dziś Market jest staruszkiem. Potrzebuje stałej opieki, wsparcia i troski, ale jego obecność nadal wypełnia mój świat spokojem i ciepłem. Patrząc w jego oczy, widzę mądrość i dobroć, które trudno opisać słowami. On – kiedyś kruchy i przestraszony – teraz jest moim największym nauczycielem.
Market to mój najlepszy psyjaciel, inspiracja i dowód na to, że miłość, cierpliwość i czas mogą zdziałać cuda. Dzięki niemu wiem, że nawet najtrudniejsze historie mogą mieć piękne zakończenie.
Marzena
Piętnaście lat temu w moim życiu pojawił się Market – pies, którego historia odmieniła nie tylko moje dni, ale i całą drogę zawodową. Adoptowałam go ze schroniska, wychudzonego, zalęknionego i pełnego nieufności. Był wtedy cieniem samego siebie – agresja była jego tarczą, a strach codziennym towarzyszem.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt
ul. Zdzieszulicka
97-400 Bełchatów
kontakt@schroniskobelchatow.pl
Godziny otwarcia:
Poniedziałek - Piątek: 9:00-17:00
Sobota: 10:00-16:00